Szwajcaria i Alpy – czterodniowa przygoda klas VII i VIII!
W dniach 3–6 czerwca aż 50 uczniów klas VII i VIII naszej szkoły przeżyło niesamowitą przygodę – edukacyjno-krajoznawczą wycieczkę do malowniczej Szwajcarii i urokliwego zakątka Alp.
Organizatorką wyprawy była pani Agnieszka Franczak, nauczycielka języka niemieckiego, która zadbała o każdy szczegół programu. Opiekę nad grupą sprawowali także: pani Magdalena Sajdak, pani Beata Dobosz oraz pan Damian Słomczyński.
DZIEŃ 1: Berno i czekoladowe marzenia
Już pierwszego dnia wycieczki uczniowie mieli okazję zobaczyć stolicę Szwajcarii – Berno. Spacer po zabytkowej starówce i wizyta przy słynnym zegarze Zytglogge były jak podróż w czasie. Ale prawdziwym hitem okazała się wizyta w fabryce czekolady Cailler – uczniowie poznali cały proces powstawania czekolady, a na końcu... degustacja! Nie trzeba dodawać, że wszystkim bardzo smakowało.
DZIEŃ 2: Chamonix i genewski urok
Drugi dzień upłynął pod znakiem gór. Chociaż pogoda pokrzyżowała plany wjazdu kolejką na Aiguille du Midi, to sam pobyt w urokliwym Chamonix – tuż u stóp Mont Blanc – zrobił ogromne wrażenie. Po południu uczniowie przenieśli się nad Jezioro Genewskie, gdzie podziwiali słynną fontannę Jet d’Eau oraz eleganckie ulice Genewy.
DZIEŃ 3: Serce Alp – dolina Lauterbrunnen
Trzeci dzień wycieczki to prawdziwa uczta dla miłośników górskich widoków. Uczniowie dotarli do malowniczej doliny Lauterbrunnen, a następnie kolejką wjechali na szczyt Männlichen. Panoramy śnieżnych szczytów i alpejskich wiosek zapierały dech w piersiach. Tego dnia aparat fotograficzny pracował bez przerwy!
DZIEŃ 4: Zurych i Lindau – ostatni dzień na luzie
Na zakończenie wyprawy uczniowie odwiedzili Zurych, a później zrelaksowali się w słonecznym Lindau, położonym nad Jeziorem Bodeńskim. Spacer po kolorowych uliczkach był świetnym zwieńczeniem całej wycieczki.
Cała wyprawa to nie tylko mnóstwo wiedzy i pięknych miejsc, ale przede wszystkim integracja, dobra zabawa i wspomnienia, które zostaną z nami na długo. No i oczywiście – zapas szwajcarskiej czekolady też się znalazł!
Damian Słomczyński